czwartek, 26 kwietnia 2012

iasks.

nienawidzę mojego życia.
i chuj.

wtorek, 24 kwietnia 2012

run.


wszystko jest możliwe.
od jutra się zmieniam.


dotykam warg. nieświadomie, delikatnie, przesuwam po nich palcami, kiedy za brudnym oknem starego autobusu, przewijają się obrazy pól, domów, budowli, świateł. i choć ja, wpatrzona to nie zwracam na to wszystko najmniejszej uwagi - a przecież rozpoczęła się wiosna. jest pięknie, zielono, zakochano.
znowu płaczę.