środa, 24 sierpnia 2011

d z i ś.

zmieniłam się.
tak, jak podejrzewałam.
wypiłam kawę, wrzuciłam pranie. słucham tej samej muzyki.
siedzę w tym samym fotelu.
szeeeeeeeeeeroko się uśmiecham.
jest mi dobrze. to przede wszystkim.
męczy mnie jedna sprawa, ale wiem, że niepotrzebnie.
wszystko układa się dosyć po mojej myśli.
mam mnóstwo pomysłów.


dziękuję.
_______
PS. Eryku, wiesz, że to, co wczoraj powiedziałeś, i choć wiem, że to totalna bzdura, do teraz brzmi mi w uszach?... :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz